Magdalena urodziła się w Katowicach w 1984 roku. Zamiłowanie do poezji II Wojny Światowej i częste wypady do Szczyrku sprawiły, że z utworami FORTECY miała styczność już na samym początku, czyli w 2006 roku. Los także sprawił, że zespół zagrał swój pierwszy koncert na imprezie, którą współorganizowała w styczniu 2007 roku. Potem zostało tylko kibicowanie, by się rozwijali. W między czasie rozpoczęła pracę w branży muzycznej i po raz kolejny przypadek sprawił, że zwróciła znowu uwagę na tę formacje. Dokładnie przyjaciel FORTECY – Marek Dunat – poeta, szczyrkowski animator i prezes stowarzyszenia Młodzi dla Szczyrku, poprosił ją by pomogła chłopakom rozwinąć skrzydła. Jednak praca zawodowa nie ułatwiała jej kontaktu z chłopakami. Tak minęły 2 miesiące i w końcu spotkała chłopaków, właśnie na pogrzebie już ś.p. Marka. Nie mogła zbagatelizować tej sytuacji i po prostu zaczęła pomagać FORTECY. Tak na początku 2009 roku dołączyła do składu, określając się wtedy mianem opiekuna. Początki były bardzo trudne. Każdy z członków zespołu jest samoukiem, więc przed zespołem była wielka praca do wykonania. Mimo trudności na każdym kroku wytrwale dążyli do celu. Tak rok później wspólnymi siłami wydali Nową Płytę Demo i zagrali kilka koncertów m.in. przed zespołem Sabaton w Wiźnie, który odbył się tak naprawdę dzięki wierze w zespół i wytrwałości w działaniu Dariusza Szymanowskiego – Prezesa Stowarzyszenia Wizna 1939. A potem było raz lepiej raz gorzej, ale wsparcie ludzi, których spotykali na swojej drodze zawsze pomagało im w dalszej walce.
Kolejne inwestycje, szlifowanie warsztatu i jesteśmy tutaj. Magdalena w zespole pełni kilka ról od managera, przez współkompozytorkę, kierowcę, to jeszcze kilka innych by się znalazło. Prywatnie jest mamą Jakuba, a zawodowo energetykiem. Obecnie jest także wokalistą w akustycznej wersji FORTECY, bo walka o Pamięć nadal musi trwać.