Łupaszko

sł. A. Czerwiec-Banek, muz. Siano, MJ

Był taki major co o Polskę

Odważnie walczył z najeźdźcami

Wileńską 5-tą znali dobrze

Brygadą śmierci nazywali

 

Za suwerenność, sprawiedliwość

Gotowy oddać swoje życie

Za tę – Ojczyznę – wielka miłość!

Ostatnie oddać serca bicia!

 

Ile miejsc jeszcze nieodkrytych?
Ile jest bezimiennych kości?                                

Ile czaszek kulą przeszytych?                              

Na trudnej drodze do wolności                           

Ile pytań bez odpowiedzi?                              

Ile prawd odkryć wciąż potrzeba?                       

I jakich czynów pamięć wskrzesić?           

I o kim pieśni jeszcze śpiewać?                             

 

I przerażała go ta przyszłość

Która ze wschodu nadciągała

Z brygadą w lasach żyć więc przyszło

Krew w jego żyłach ciągle wrzała

 

My nie jesteśmy żadną bandą

Tak, jak nas zdrajcy nazywają

My chcemy Polskę widzieć wolną

Przez cały Naród ukochaną

 

Skazano go w procesie jawnym

Chcąc osiemnastokrotnej śmierci

Lecz choćby żyć mógł tyle razy

I tak by Polsce się poświęcił

 

I przed obliczem kata stanął

Kula przeszyła jego głowę

Potem patrioty martwe ciało

Runęło wraz z innymi w dole